Sposób żywienia kobiety zarówno w ciąży jak i w trakcie laktacji ma bardzo duży wpływ na jej dziecko. Zatem kiedy jesz śmieciowe jedzenie (chipsy, paluszki, ciasteczka – niby bardzo zdrowe, ale z utwardzonymi tłuszczami roślinnymi), fast foody, drożdżówki, pijesz obrzydliwe słodzone, sztuczne napoje, za dużo kawy, mocnej herbaty i (nie daj Boże!) alkohol – pamiętaj, że karmisz tym swoje dziecko.
Tak wygląda programowanie dziecka dietą. Może to na tobie nie robić większego wrażenia, ale musisz wiedzieć, że takie zachowania mogą mieć wpływ na wystąpienie u twojego dziecka w późniejszym okresie chorób metabolicznych (cukrzycy, nadciśnienia, otyłości i zaburzeń cholesterolowych). W czasie jego rozwoju, jeszcze w okresie płodowym, może dochodzić do zaburzeń, gdy zamiast wartości odżywczych dostarczysz mu toksyny.
Nie jedz za dwoje
Tak samo, jeśli przytyłaś za dużo w ciąży (znam przypadki kobiet, które przybrały 60 kg), to też nie pozostaje to bez wpływu na twoje dziecko. Otyłość matki sprzyja wystąpieniu takich zaburzeń jak: makrosomia płodu (masa urodzeniowa powyżej 4 kg), a to dalej może mieć wpływ na wystąpienie w przyszłości zespołu metabolicznego (otyłość brzuszna, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe krwi, cukrzyca, dna moczanowa). Zatem nie jedz za dwoje! Nie daj się ponieść głupim powiedzonkom. Grube dziecko to chore dziecko, a nie – jak mawiały nasze babcie – okaz zdrowia.
Unikaj soli
Uważaj też na za wysokie spożycie soli. I pamiętaj, że nie chodzi tylko o posolenie pomidora na kanapce, ale także spożycie wysoko przetworzonej żywności, konserw, wędlin, wędzonek, popularnych mieszanek przypraw z dodatkami, sosu sojowego czy produktów typu instant. Wysokie spożycie soli sprzyja wystąpieniu nadciśnienia tętniczego krwi, obrzękom (i tak masz ich dość w ciąży – po co nasilać problem) i zgadze (chyba wiesz, o czym mówię). Nadciśnienie tętnicze w ciąży może prowadzić do rzucawki i przedwczesnego porodu, czyli do sytuacji groźnych dla ciebie i maluszka.
Jedz różnorodnie
Pamiętaj również, że już około 8 miesiąca rozwoju płodowego dziecko może rozpoznawać smaki. Urozmaicaj swoją dietę – jedz świeże warzywa i owoce sezonowe. Być może później dziecko łatwiej zaakceptuje nowości w swojej diecie i nie będziesz miała problemów z tym, że nie chce jeść np. warzyw. Moje dziecko nie pozna póki co smaku mięsa – zobaczymy jak na nie zareaguje, kiedy będzie już na świecie 🙂
Unikaj natomiast nadmiaru słodyczy i słodkich napojów.
Wybieraj zdrowe tłuszcze
Gdy karmisz swoje dziecko, pamiętaj o odpowiednim doborze tłuszczów. Powinnaś unikać wtedy produktów zawierających kwasy tłuszczowe trans (chipsy, paluszki, produkty piekarnicze, słodycze, utwardzane tłuszcze roślinne, fast foody, smażone mięsa i ryby, produkty grillowane). Ich nadmiar w mleku matki może wpływać w przyszłości na wystąpienie u dziecka cukrzycy i miażdżycy. Dbaj o dostarczenie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które będą wspomagać rozwój układu nerwowego twojego dziecka (pieczone/gotowane tłuste ryby morskie, oleje roślinne, orzechy, pestki dyni czy słonecznika).
Programowanie dziecka dietą
Podsumowując: pamiętaj, że podejmując wybory kulinarne, w pewien sposób programujesz swoje dziecko. Nie jest powiedziane, że jeśli za wiele przybrałaś w ciąży, to twoje dziecko będzie otyłe. Może mieć takie predyspozycje, ale nie jest pewne, że tak będzie. Po prostu, jeśli możesz zminimalizować ryzyko niewielkim kosztem, to czemu tego nie zrobić?
—
A więcej o programowaniu dziecka dietą opowiadam w tym filmie i jeszcze w tym.
Ja tez wlasnie oczekuje pierwszego dziecka, ale mnie uczono ze w pierwszych miesiacach karmienia nalezy wystrzegac sie orzechow bo sa mocno alergizujace dla dziecka (podobnie jal czekolada, truskawki, cutrusy) .
To jak to jest z tymi orzechami?
Obecnie przyjmuje się, ze wykluczanie niektórych potraw „na wszelki wypadek” nie ma potwierdzenia naukowego. Eliminację powinno się podejmować po zauważeniu zmian u dziecka i na wyraźne polecenie lekarza.